Niedługo skończę gimnazjum i już zastanawiam się, jaką szkołę wybrać. Wszyscy mówią mi, bym poszedł do takiej szkoły, w której mógłbym rozwijać swoją pasję. A jest nią motoryzacja. Od zawsze interesuję się samochodami i wszystkim, co jest z nimi związane.
I na tym właśnie polega mój problem. Gdybym poszedł do technikum samochodowego, musiałbym wybrać określoną specjalizację i zająć się tylko częścią tego, co mnie interesuje. A dla mnie motoryzacja stanowi całość, każdy samochód to oddzielny element i nie chciałbym się na przykład skupiać tylko na silniku albo na lakierowaniu. Dlatego zastanawiam się, czy to ma sens.
Z drugiej strony – mógłbym ukończyć technikum i zdobyć uprawnienia w jakiejś jednej dziedzinie. Potem, po spełnieniu określonych warunków, mógłbym zatrudnić się w warsztacie samochodowym i motoryzacja stanęłaby przede mną otworem. A może kiedyś uda mi się otworzyć własny warsztat? Muszę to dobrze rozegrać, by nie zmarnować szansy, jaką dostałem od losu. Jeszcze się zastanowię.